Autoportret prezydenta. Recenzja Ziemi Obiecanej Baracka Obamy.

Barack Obama, Ziemia Obiecana, przeł. Dariusz Żukowski, T. I, wyd. Agora, Warszawa 2021, ss. 872.

Dzisiaj o książce, która opowiada o drodze Baracka Obamy do zostania

44. prezydentem Stanów Zjednoczonych.

Ostatnio miałam okazję przeczytać Ziemię Obiecaną, czyli autobiografię Baracka Obamy. Na okładce zostaje zasugerowane, że jest to dopiero tom pierwszy wspomnień byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Obejmuje on dzieciństwo, młodość oraz karierze społecznej i politycznej, jednakże przede wszystkim skupia się na kampani prezydenckiej oraz pierwszych latach prezydentury Baracka Obamy.

Wciągnęłam się bardzo w ten świat. Autobiografia porusza nieskończenie wiele ciekawych wątków. Dla mnie bardzo interesująca była relacja pomiędzy własnymi ideami i ocenami a władzą. To jak nasze przekonania zderzają się z przepychaniem polityków oraz lobbystów. Także jak ciężko jest podejmować decyzję na szczycie władzy. Często młodzieńcze ideały przegrywają z racją stanu.

Przed sięgnięciem do tej książki myślałam, że najciekawszym wątkiem będzie dla mnie polityka zagraniczna. Faktycznie dostajemy barwne opisy zgromadzeń międzynarodowych oraz spotkań ze światowymi przywódcami. Bardzo interesujący był dla mnie reakcji prezydent i Białego Domu na wybuch Arabskiej Wiosny.

W trakcie autobiografii podróżujemy także z Obamą po U.S.A. Poznajemy wielkie miasta jak Chicago, ale także odwiedzamy małe miasteczka amerykańskie. Były Prezydent poświęca wiele uwagi węwnętrznej polityce i na szczeblu lokalnym, w Chicago, stanowym oraz na krajowym. Co mnie zaskoczyło, nie zagubiłam się w jej meandrach, ponieważ autor często wyjaśnia i pokazuje szerszy kontekst, na przykład odnosi się do historii Stanów Zjednoczonych, czy do poprzednich prezydentur.

Okładka na tle ksiązki
Okładka Ziemi Obiecanej

Bardzo podobał mi się sam sposób opowiadania. Jest on bowiem przepełniony charakterystykami osób, które pojawiły się na drodze autora, przemyślenia i ocenami, które pozwalają zrozumieć kontekst danej sprawy.

Oczywiście Ziemia Obiecana jest pisana z osobistej perspektywy na różnych płaszczyznach. Nie tylko bowiem ukazuje najbliższe otoczenie Obamy, czy też historie rodzinne. Ukazuje jak, B. Obama postrzega politykę, oraz politycznych przeciwników, Republikanów.

Książka jest bardzo naprawdę ciekawą przygodą. Można w niej zobaczyć kulisy przełomowych wydarzeń nie tylko dla U.S.A, ale także dla całego świata. Z drugiej strony czytelnik zderza się z prozą rządzenia. Okazuję się, że bycie prezydentem może być czasami żmudnym zajęciem. Dla mnie osobiście jest to kolejny krok do próby zrozumienia kultury i polityki Stanów Zjednoczonych.

Wydaję mi się, że Ziemia Obiecana zyskuje także na większych znaczeniu, gdy uzmysłowimy sobie, że kolejnym prezydentem został Donald Trump, który miał inną wizję Stanów Zjednoczonych.


Komentarze

Polub stronę :)