Trzy życzenia na 2021 rok!

Zaczynam 2021 rok z bagażem pełnych nadziei oraz we przemokniętych butach.  Chciałabym wam dzisiaj napisać trzy życzenia, które życzę Wam i sobie na ten rok 2021. 

Rok 2021 przyszedł z zaskoczenia. Jakby ciotka, która zapowiada się od dłuższego czasu, niezpowiedzianie zapukała w nasze drzwi. Wyciągamy w pośpiechu wszystkie najlepsze szklanki oraz obrusy. Ruch się robi w domu. Zapraszamy ciocię do środka, która zasiada do stolika. Przynosimy kawę i ciasteczka. 

Pani Ciocia-Rok pyta nas serdecznie, co byśmy sobie życzyli, gdy ona będzie tu z nami. Jednakże możemy powiedzieć tylko trzy rzeczy. Muszą one być też bardzo ogólne, bo Ciocia będzie obdarzać nimi każdego mieszkańca tej uroczej planety. Ja bym takie wybrała...

• Wsparcia. Podpórek, poręczy, dobrych dłoni, rozmowy, poklepywania po plecach, przytulanie, podania ręki lub ramienia, pożyczenia chusteczki, dobrej treści sms/ e-maila, i wielu innych… Tysiące drobnych gestów i rzeczy, które pomogą w trudnych chwilach. Od znajomych, dalszych i bliższych, od nieznajomych, od świata. 

• Prezentów. W tym roku niech nie zabraknie nam dobrych prezentów, i tych zapowiedzianych, i tych niezapowiedzianych. Mogą przecież sprawiać uśmiech na naszej twarzy. Prezentem może być czekoladowy św. Mikołaj, ale także dobre słowo, wysłuchanie wspaniałej opowieści czy oglądanie łabędzi. 

• Dobrego bycia z sobą samym. Nie wiem czy to największa trudność na świecie. Pewnie dla niektórych tak, dla innych jeszcze nie. Myślę jednak, że warto o siebie dbać i troszczyć. Może mówić dobre rzeczy do swojego ja? Nie wiem do końca jak to dokładnie zrobić, aby być dobrym przyjacielem dla siebie. Takim co poklepie niezręcznie po plecach, lub grzecznie wysłucha narzekań i westchnień. Zrozumie, a potem przytuli.

A oprócz tego dużo zdrowia, radości, wspaniałych momentów, ciepliwości oraz energii. Jaki trzy życzenie wybraliście dla siebie i swoich najbliższych?