Kilka słów o kotach...


Odkąd pamiętam wolałam psy od kotów. Te ostatnie wydawały mi się zbyt nieprzewidywalne i niezależne. Trudne do zrozumienia. Na szczęście kilku dobrych ludzi podzieliło się ze radami dotyczącymi kotów. Obejrzałam także film dokumentalny: Kedi. Sekretne życie kotów.

Porady dla początkujących...
Do kotów, tak przynajmniej uświadamiali mnie ich miłośnicy, potrzeba jest czasu i obserwacji. Na samym początku znajomości należy rozpoznać jego\jej charakter. Szczególnie obcy i nie-domowy kot może stanowić pewne wyzwanie nawet dla znawcy. Gdy już łaskawie do Ciebie przyjdzie to możesz wtedy spróbować nakarmić go/ją i napoić. Nie możesz jednak oczekiwać, że będzie Ci za to wdzięczny. Czy przyjdzie jeszcze raz? To już zależy jedynie od niego/niej...
Inne rady? Niektóre z nich dadzą się pogłaskać, ale tutaj też musisz być dyplomatą. Nie próbuj zatem zaczynać od brzuszka, bo to sfera bardzo wrażliwa. Lepiej głaskanie i pieszczoty rozpocząć od główki. Potem możesz zobaczyć, co kot lubi najbardziej. 

...i praktyka
Dla znawców i sympatyków kotów te rady mogą być oczywiste, ale dla mnie było to jak odkrycie nieznanego lądu! Przykłady jak się należy do nich stosować odnalazłam w filmie dokumentalnym: Kedi. Opowiada o kotach, które żyją na ulicach Stambułu. Są one często charakterne i nie stronią od humorów. Jednakże, gdy oczywiście mają ochotę, pozwalają się głaskać i sobie dogadzać mieszkańcom miasta. Warto także ten film obejrzeć, aby nacieszyć się widokiem samego Stambułu i poznać jego różnorodne oblicze.

Jeżeli ktoś chciałby zacząć karierę zaczepiacza/karmiciela/miłośnika kotów, to warto zapoznać się z stambulskimi kotami.



Komentarze

Polub stronę :)