Moja tygodniowa playlista Netflixa

W tym tygodniu postanowiłam trochę poszperać na Netflixie i jak to zwykle bywa wciągnęłam się  za bardzo. Dzisiaj chciałabym Wam powiedzieć, co oglądałam w tym tygodniu i podzielić się kilkoma przemyślanami na temat tych produkcji. 

RUSSIAN DOLL

Rozpoczęłam ten serial wczoraj... i go skończyłam. Serial jest niedługi i można pochłonąć go w jeden dzień. Obserwowanie Nadii, którą gra Natasha Lyonne, i jej wspaniałych rudych loków sprawiało mi wiele przyjemności. Z resztą wybrałam ten serial z wielkiego sentymentu dla The Orange is the New Black. Russian Doll przyciągnęło mnie też zabawą czasem oraz nowojorskim klimatem, gdzie noc tętni życiem jak dzień. Możemy przyglądać się bohaterom w różnych sytuacjach życiowych, ich pragnieniom, wyborom i decyzjom. Między chaosem a kontrolą! Mniej ważne było dla mnie rozwiązanie zagadki, przed którą została postawiona przed Nadią...

Jeffrey Epstein. Obrzydliwie bogaty.

Ten czteroodcinkowy dokument jest najbardziej poważną produkcją z tego tygodnia. Przedstawia sylwetkę Jeffreya Epsteina, bogacza i filantropa, oraz jego zbrodnie do których dopuścił się na dziewczynkach i młodych kobietach. Dla mnie ta sprawa jest przerażająca nie tylko na ogrom cierpienia i bólu, ale także na niemoc ofiar w starciu z przywilejami oraz pieniędzmi. W Na pewno na wielki plus tej produkcji, to oddanie głosu kobietom, które doświadczyły przemocy ze strony Jeffreya Epsteina. 

Chciałabym jednak zwrócić uwagę na wątek, który mnie najbardziej poruszył i zabolał. Po pierwszym procesie i ugodzie z prokuratorem (tajnej, o której ofiary dowiedziały się dopiero po fakcie) i odsiedzeniu nie całych dwóch lat w komfortowych warunkach, Jeff nadal miał poparcie ze strony celebrytów, polityków i naukowców. Jego urok, pieniądze, charyzma, kontakty (czy tylko to?) mogły sprawić, że bagatelizowano jego zbrodnie?

BROOKLYN 9-9

Dzisiaj już mówiłam o klimatach Nowego Yorku. W tym tygodniu obejrzałam bowiem czwarty i piąty sezon sitcomu 9-9 Brooklyn, który uwielbiam. Lekki i zabawny z bohaterami, z którymi można się zżyć i utożsamić, (często się wzruszałam!). Ma także elementu serialu policyjnego. W każdym odcinku dzielni oraz nieustraszeni policjanci muszą rozwiązywać zagadki kryminalne Nowego Yorku, a te są przeróżne: od drobnych kradzieży po rozwiązywanie spraw seryjnych morderców. W wszystko to polane licznymi odniesieniami do pop-kultury. Chętnie bym wyruszyła na misję z Jakiem i Charlesem!

Czy już oglądaliście może którąś z tej produkcji. Dajcie znać!